Patrioci i bojówkarze

Email Drukuj PDF
mirysWywiad z Mateuszem Mirysem, sekretarzem organizacyjnym Młodych Socjalistów.

Zadam dość kontrowersyjne pytanie - czy uważasz się za patriotę? Jakim więc jest patriotą Polak o socjalistycznych poglądach?


- Mam pewien problem z odpowiedzią na to pytanie. Bo co to znaczy być patriotą? Słownik Języka Polskiego PWN informuje, że patriota to „człowiek kochający swoją ojczyznę, gotów do poświęceń dla niej”. Żeby odpowiedzieć była pełna, musielibyśmy teraz jeszcze zdefiniować zwrot „kochający swoją ojczyznę”. Nie wchodząc jednak w szczegóły - nie czuję miłości do ojczyzny. Przywiązanie - owszem. Wynika ono ze spędzenia tutaj całego mojego życia, przyjęcia takiego a nie innego modelu kultury, w dużej mierze też pewnych tradycji, nasiąknięcia historią zbiorowości. Ale przywiązanie nie jest tożsame z miłością - która przecież, jak mi się wydaje, jest czymś więcej. Natomiast absurdalne wydaje mi się odczuwanie dumy z faktu urodzenia się w tym, a nie innym państwie. To tak jak odczuwać dumę z powodu koloru oczu.
Osobom kochającym Polskę jako swoją ojczyznę musi być okropnie ciężko - ze względu na to, jak ta ojczyzna ich traktuje. Tym bardziej ciężko jest socjalistom-patriotom. Zawsze tak było - pomyślmy przecież o dwudziestoleciu międzywojennym. Ojczyzna, o której odzyskanie i byt walczyli polscy socjaliści, stała się po 1918 miejscem tłumienia protestów robotniczych. Miejscem prześladowań, zamykania i czasem morderstw na socjalistach. Po wojnie, jak wiemy, niewiele w tej kwestii się zmieniło. Jak widać był i jest to dość trudny związek.
Nie sądzę, by polski patriota-socjalista zasadniczo różnił się od swojego francuskiego czy niemieckiego odpowiednika. Głównym punktem, poza wspomnianym przywiązaniem do swojego kraju, jest przekonanie, że inny, lepszy świat jest możliwy - tu i teraz. I walka o ojczyznę opartą na równości, wolności i sprawiedliwości społecznej

Prawica od lat mieni się jedyną patriotyczną siłą. Uważasz, że uda się lewicy wyrwać z tego tygla i przypomnieć o jej niepodległościowej tradycji, dziś jakby zapomnianej?

- Prawicy łatwiej jest przywłaszczać sobie pojęcie „patriotyzmu” z racji jej charakteru - szowinistycznego i wykluczającego. Łatwo jest zbijać ludzi w „naród”, bazując na wykreowanym wrogu - innym „narodzie”. Bazowanie na opozycjach to jeden z mechanizmów definiowania samego siebie. Prawica to wykorzystuje podjudzając ludzi przeciwko innym ludziom, tym którzy akurat urodzili się kilka, kilkadziesiąt czy kilkaset kilometrów dalej - wbrew ich prawdziwym interesom ekonomicznym, klasowym.
Mam wrażenie, że lewica z niczego się nie musi wyrywać. Możemy i jesteśmy dumni z walki polskich socjalistów o prawo do samostanowienia, o możliwość decydowania o sobie i możliwość tworzenia własnego państwa.

Nie odnosisz wrażenia, że po manifestacji 11 listopada do opinii publicznej trafił taki oto przekaz: lewica wygwizdała święto niepodległości, patriotyzm zawsze kłuł ją w oczy... Jak walczyć z tym fałszywym przekazem?

- Jeśli byśmy opierali się na lekturze prawicowych portali, to można tak powiedzieć. Ale nie miałem poczucia, by medialny mainstream tak to właśnie zrelacjonował. Zauważyłem inny problem: media z łatwością wpadały w tendencję przedstawiania tych wydarzeń jako konfliktu dwóch zwaśnionych grup kibiców, subkultur, i tak dalej, zrównując obie strony, sprowadzając je do „radykalizmu” czy „bojówkarstwa”.
Nie uważam, by pierwszoplanowym zadaniem lewicy była walka z takim fałszywym przekazem. Walczymy z nim najlepiej w codziennej praktyce i działaniach na rzecz zmiany społecznej. Sądzę, że większy potencjał tkwi w konsekwentnym wyrażaniu niezgody na zastaną rzeczywistość i dążenie do sprawiedliwości społecznej, przejawiające się w działaniach Młodych Socjalistów, Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, Lewicowej Alternatywy czy grup anarchistycznych.
W temacie stosunku lewicy do patriotyzmu i niepodległości wystarczy być rzetelnym, mówić prawdę i opierać się na faktach. Chociaż oczywiście popieram np. popularyzowanie historii PPS. Przykład: jako Młodzi Socjaliści prowadziliśmy akcję mającą na celu upamiętnienie powstania rządu lubelskiego.

Jakie wydarzenie - na przekór prawicy - mógłbyś wskazać, które jasno i rzetelnie świadczą o patriotyzmie polskich socjalistów? A może nie ma takich przykładów?

- Przykładów jest wystarczająco dużo. Rewolucja 1905 roku, w której bardzo wyraźnie obecne były przecież wątki niepodległościowe, utworzenie rządu lubelskiego i wiele, wiele innych. Moim zdaniem nie ma sensu robienie czegokolwiek na przekór prawicy, tak jak nie mają sensu próby „uwiarygadniania się” przed nią.

Uważasz, że faszyzm jest realnym zagrożeniem w Polsce? Partie o takim charakterze nie mają dziś żadnego poparcia, a mimo to powstała koalicja 11 listopada, która wzywała do blokady Marszu. Nie było w tym marszu przesady?

- Oczywiście, można powiedzieć, że dziś, jutro czy za rok albo dwa lata takiego zagrożenia nie ma i nie będzie. Ugrupowania skrajnej prawicy, typu ONR, są faktycznie jeszcze słabsze i jeszcze bardziej niezorganizowane niż środowisko lewicy pozaparlamentarnej. Jednak za kilka lat napływ imigrantów do Polski się prawdopodobnie zwiększy. I wtedy ci, którzy dziś idą w „radosnym Marszu Niepodległości” nie będą mieli żadnych oporów, by wskazać kozła ofiarnego, który będzie wytłumaczeniem bezrobocia i kryzysu ekonomicznego. Dzieje się to przecież w Europie Zachodniej, gdzie skrajna, ksenofobiczna prawica zdobywa poparcie dzięki swojej antyimigranckiej retoryce.
Jeśli prezydent państwa chwali Romana Dmowskiego, jeśli ten zagorzały antysemita jest uznawany za bohatera, jeśli jego imieniem nazywane są place i ulice naszych miast - to o czym my rozmawiamy? Człowiek nawołujący do „rozwiązania problemu światowego żydostwa” (niedokładny cytat) jest uznawany w prezydenckim przemówieniu za fundatora polskiej państwowości to pewien symptom problemu, który tkwi w postrzeganiu naszej historii. I roli, jaką to może odegrać w przyszłości.

Główni organizatorzy marszu: ONR i Młodzież Wszechpolska nie ukrywają swoich nietolerancyjnych poglądów. A mimo to w ich obronie stanęli min. Paweł Kukiz, Rafał Ziemkiewicz i wiele innych osób, które dotąd nie utożsamiało się z ich programem. To stały trend czy chwilowa konsolidacja?

- Mimo to? Czy raczej właśnie dlatego? Mam wrażenie, że Paweł Kukiz czy Rafał Ziemkiewicz utożsamiają się z programami tych ugrupowań od dawna. Poparcie prawicowego publicysty głównego nurtu medialnych debat jest jednym z tych, niepokojących, elementów, które kazały mi przyjechać do Warszawy 11 listopada.

Czujesz się „wywrotowcem, dążącym do zmiany ustroju Polski przemocą”?. Także Młodych Socjalistów w ten sposób ocenił były poseł Pis Artur Zawisza...

- Przez tą wypowiedź zostaliśmy niejako postawieni przez posła Zawiszę w jednym rzędzie z np. działaczami KOR, którym władza tzw. „ludowa” też nie szczędziła określeń w stylu „wywrotowcy” czy „wichrzyciele”. Pytanie tylko jak to świadczy o pośle Zawiszy?
Czy czuję się wywrotowcem? W pewnym sensie tak. Dążącym do zmiany ustroju Polski - zdecydowanie. Ale nie przemocą - to jest dość prymitywne kłamstwo, mające nas zdyskredytować w oczach opinii publicznej. Chyba się nie udało, bo po 11 listopada zanotowaliśmy wzrost zgłoszeń do naszej organizacji.

Rozmawiał Przemysław Prekiel


 

Wydanie bieżące

Recenzje

„Przemoc, pokój, prawa człowieka” to książka Jerzego Oniszczuka wydana co prawda w roku 2016, niemniej jej aktualność w ostatnich latach okazała się niezwykle ważna, dotyczy bowiem filozofii konfliktu i dopuszczalności przemocy, co autor wyraźnie podkreśla we wstępie.

Więcej …
 

Książka „Chiny w nowej erze” jest kwintesencją działań naukowych i publicystycznych dra Sylwestra Szafarza. Powstawała ona kilka lat. Jest chronologicznym zbiorem materiałów związanych z przemianami, jakie zainspirowane zostały przygotowaniami i skutkami 20. Zjazdu Krajowego KPCh.

Więcej …
 

Monografia  „Prawne i etyczne fundamenty demokracji medialnej” jest studium z zakresu ewolucji współczesnych demokracji i wskazuje na postępujący proces przenikania polityki i mediów, co znacząco wpływa na kształtowanie się nowych relacji człowiek – polityka w obliczu wolnego rynku i rewolucji technologicznej opartej o systemy cyfrowe. W pracy zostały poddane eksploracji i usystematyzowane zagadnienia, wartości i normy istotne dla zjawiska opisanej w literaturze kategorii społecznej – demokracja medialna.

Więcej …
 

 

 
 
 
 
 

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 26 gości 

Statystyka

Odsłon : 7277070

Temat dnia

Na kogo głosować?

Mówi się, że wybory samorządowe dotyczą spraw lokalnych i nie powinny być polityczne. Ale one bardzo decydują o polityce, o poparciu dla partii, co przekłada się na ich sprawczość.
Jeśli więc mamy określone poglądy polityczne, to trzeba je potwierdzić w tych wyborach.

Więcej …

Na lewicy

W dniu 11 kwietnia 2024 roku w Warszawie odbyło się posiedzenie Rady Wojewódzkiej PPS – Mazowsze. Omówiono wyniki wyborów samorządowych, które odbyły się w dniu 7 kwietnia. Jak wynika z przygotowanego sprawozdania, PPSowcy na Mazowszu startowali z list Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Lewicy.

Więcej …
 

W dniu 3 kwietnia 2024 roku w Płocku odbyło się zebranie Organizacji Okręgowej PPS z udziałem kandydatów na radnych w najbliższych wyborach samorządowych. W zebraniu uczestniczył przewodniczący Rady Naczelnej PPS, senator Wojciech Konieczny.

Więcej …
 

W dniu 23 marca 2024 roku w Warszawie odbyła się Konwencja Polskiego Ruchu Lewicowego. Przyjęto uchwały programowe. Zostały wybrane nowe władze.

Więcej …
 

W dniu 13 marca 2024 roku w Warszawie odbyła się debata "Media publiczne z lewicowej perspektywy". Organizatorami była Polska Partia Socjalistyczna i Centrum Imienia Daszyńskiego.W panelu dyskusyjnym wystąpili: posłanka Paulina Matysiak, dr Andrzej Ziemski i Jakub Pietrzak.

Więcej …
 

W dniach 11 -13 marca, 2024 roku w Tarnowie, obradował III Kongres Pokoju zorganizowany przez prof. Marię Szyszkowską z udziałem środowisk naukowych z całej Polski. Otwarcia Kongresu dokonali: Prof. zw. dr hab. Maria Szyszkowska, Członek Komitetu Prognoz <Polska 2000 Plus> przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk oraz  Prof. dr hab. Tadeuszu Mędzelowski Dr H. C. Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu Wiceprezes Pacyfistycznego Stowarzyszenia.

Więcej …
 

W Warszawie w dniu 3 lutego 2024 roku zebrała się Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej.
Dyskutowano na temat aktualnej sytuacji politycznej, zbliżających się wyborów samorządowych. Przedmiotem obrad i decyzji były sprawy organizacyjne.

Więcej …
 

W dniu 12 stycznia 2024 roku odbyło się w Warszawie posiedzenie Rady Mazowieckiej PPS. Poświęcone ono było analizie aktualnej sytuacji politycznej w kraju. Oceniono jej wpływ na zadania i politykę Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 9 grudnia 2023 roku w Warszawie odbyło się zebranie założycielskie Organizacji Młodzieżowej PPS „Młodzi Socjaliści”, która zawiązała się ponownie w wyniku otwartej inicjatywy władz centralnych PPS.

Więcej …
 

W dniu 5 grudnia 2023 roku w Warszawie odbył się pogrzeb Towarzysza Bogusława Gorskiego Honorowego Przewodniczącego Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 25 listopada 2023 roku w Warszawie odbyło się statutowe zebranie Rady Naczelnej Polskiej Partii Socjalistycznej. Przedmiotem obrad była ocena zakończonej wyborami do Sejmu i Senatu RP w dniu 15 października 2023 roku, kampania wyborcza, w której uczestniczyli kandydaci desygnowani przez PPS.

Więcej …
 

W dniu 18 listopada 2023 roku w Warszawie odbyło się spotkanie zorganizowane przez Komitet Warszawski PPS w związku z 131 rocznicą Kongresu Paryskiego, na którym zainicjowano powstanie Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 12 listopada 2023 roku w przeddzień 109 rocznicy walk warszawskich robotników pod przywództwem Organizacji Bojowej PPS z wojskami carskimi, w Warszawie na Placu Grzybowskim, pod obeliskiem upamiętniającym to wydarzenie, odbyło się uroczyste złożenie kwiatów.

Więcej …