W latach 1993 – 96 był przewodniczącym Centralnego Komitetu Wykonawczego PPS, posłem na Sejm z ramienia porozumienia wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Mieczysław Krajewski wraz z Janem Mulakiem doprowadzili do zjednoczenia w 1996 roku wszystkich istniejących nurtów PPS, wraz z przedstawicielstwami zagranicznymi.
Ma wielki wkład w tworzenie politycznych koncepcji współdziałania lewicy w trudnej sytuacji jej ideowego rozbicia w latach 90. Był jednym z twórców budowy politycznej koncepcji tzw. III drogi.
Był człowiekiem bardzo otwartym, poszukującym nowych rozwiązań ideowych i politycznych dla lewicy i PPS w skomplikowanej sytuacji, jaka powstała w momencie pojawienia się agresywnej formy wolnego rynku i neoliberalizmu w nadwiślańskim wydaniu. Jako ekonomista był od początku krytykiem przyjętej drogi neoliberalnej transformacji po „okrągłym stole”.
Od połowy lat 70. bardzo blisko współpracowałem z Mieczysławem, był znakomitym przewodnikiem po skomplikowanych problemach, jakie rodził kryzys realnego socjalizmu od połowy lat 70. w Polsce, a także meandry naszej transformacji później. Był aktywny w wirze życia politycznego w latach 80. Brał udział w przygotowaniach „okrągłego stołu” jako aktywny uczestnik konferencji, które odbywały się wczesną wiosną 1989 roku Magdalence.
Osobiście wspominam jego zaangażowanie w obronę wydania ówczesnego „Sztandaru Młodych” z 27 sierpnia 1980 roku, w którym znalazł się zestaw tytułów „socjalizm tak – wypaczenia nie”. Zestaw ten przeszedł do historii jako robotnicze hasło wypisane w dniach strajku na bramie Stoczni Gdańskiej. Był on odzwierciedleniem ówczesnych nastrojów klasy robotniczej, która kapitalizmu nie chciała i nie akceptowała.
Odejście Mieczysława zamyka pewną epokę działaczy politycznych, socjalistów, wywodzących się z PZPR, którzy zaangażowali się w tworzenie w nowym ustroju po roku 1989 zalążków państwa sprawiedliwości społecznej opartej m.in. o zasady społecznej gospodarki rynkowej.
Mieczysław pozostanie w zbiorowej pamięci Polskiej Partii Socjalistycznej jako wielki lewicowy, socjalistyczny marzyciel i idealista. Ma i będzie miał w swym dziele wielu przyjaciół i naśladowców.
Cześć jego pamięci!
Andrzej Ziemski