6 września 2014 roku odbyło się w Warszawie spotkanie programowe Kongresu Lewicy Polskiej, podczas którego przyjęto Mainifest „#Lewica Razem”, który stanowi podstawę do sojuszu programowego partii i organizacji lewicy przed wyborami samorządowymi zapowiedzianymi na 16 listopada.
W spotkaniu uczestniczyło ponad 300 osób z kilkudziesięciu partii, stowarzyszeń, central związkowych i organizacji społecznych. Na uwagę zasługuje formalne porozumienie wyborcze zawarte pomiędzy SLD a Unią Pracy i Krajową Partią Emerytów i Rencistów oraz podpisanie się pod Manifestem przez przedstawicieli OPZZ, Zielonych, PPS, ROG, Partii Regionów, Polskiej Lewicy, Ruchu Ludzi Pracy i kilkudziesięciu innych organizacji, w tym Ruchu Społecznego „Praca-Pokój-Sprawiedliwość”, wydawcy „Przeglądu Socjalistycznego.
Podpis pod Manifestem złożył także Ryszard Kalisz lider Stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska.
- Nie ma wroga na lewicy, zjednoczeni mamy szanse pokonać prawicę – mówił we wprowadzeniu przewodniczący SLD Leszek Miller . W nowym kształcie SLD - Lewica Razem mamy wielkie szanse, żeby przerwać dominację prawicowych samorządowców. Żeby ludziom żyło się mądrzej, zdrowiej, bezpieczniej, samorządnie.
Miller przedstawił zadania dla lewicowych samorządowców. Podkreślił, że w każdym powiecie powinna powstać podobna placówka do Centrum Nauki Kopernik w Warszawie na odpowiednio mniejszą skalę. Zaznaczył, że SLD opowiada się przeciwko prywatyzacji i komercjalizacji publicznych szpitali.
Postulatem SLD jest również posterunek policji w każdej gminie, program budowy mieszkań socjalnych oraz krajowy program pomocy dla gmin, które nie mają środków pozwalających na wykorzystanie unijnych funduszy na inwestycje.
- Dzisiaj widzimy swoistą modę na fontanny i aquaparki. Chcemy wprowadzić inną modę: na mieszkania socjalne, na pracę blisko domu, bezpłatne przedszkole i żłobek. Na godne i zdrowe życie (…). Na Polskę zrównoważonego rozwoju, gdzie wszyscy i wszędzie, niezależnie od miejsca zamieszkania i grubości portfela, mają jednakowe szanse – powiedział.
Podczas spotkania, które przebiegało w bardzo konkretnej, poważnej atmosferze przedstawiciele kilkunastu ugrupowań poparli wspólnotę lewicy w walce o zmianę oblicza Polski samorządowej.
Manifest #Lewica Razem
Obywatele i mieszkańcy naszego kraju zasługują na demokratyczne, egalitarne, postępowe państwo. To państwo, które dba o godną pracę, bezpieczeństwo socjalne, zrównoważony rozwój, powszechną partycypację w życiu obywatelskim. To państwo lewicy.
Polska lewica powinna przeciwstawić rosnącej w siłę prawicy swoją jedność. Od dziesięciu lat naszym państwem rządzi prawica. Rośnie rozwarstwienie społeczne, bezrobocie, liczba umów śmieciowych. Maleje liczba szkół, publicznych szpitali i połączeń kolejowych. Jest to efekt prawicowej dominacji nie tylko na poziomie rządowym, ale również samorządowym.
Ofensywę zjednoczonej lewicy rozpoczynamy od samorządu. Oferujemy Polakom koniec
z podziałem na Polskę A i Polskę B, zniwelowanie różnic między stolicami województw a pozostałymi gminami, odesłanie do historii podziału na „lepsze” i „gorsze” dzielnice naszych miast, wyrównanie jakości życia w miastach i na obszarach wiejskich. Mamy wizję Polski zrównoważonego rozwoju, w której wszyscy – niezależnie od miejsca zamieszkania – mają prawo do godnego życia.
Chcemy Polski solidarności pokoleń. Polski, w której seniorzy otrzymują godne emerytury, mogą korzystać z szerokiej oferty kulturalnej, edukacyjnej rekreacyjnej. Polski, w której ich wnuki mają zapewnione miejsce w publicznym żłobku i przedszkolu, a następnie edukację w nowoczesnej i świeckiej szkole. Polski, w której starość nie oznacza skazania seniora na samotność, lecz prawdziwie godne ukoronowanie życia.
Chcemy Polski, która jak kiedyś zapewnia młodym mieszkania na start. Polski, w której praca na etat jest prawem a nie przywilejem. Państwa zajmującego się tworzeniem i wspieraniem tworzenia miejsc pracy, a nie tylko rejestrowaniem bezrobotnych. Polski, w której przestrzegane są prawa pracownicze i związkowe, a dialog społeczny jest traktowany z należytą powagą.
Chcemy budżetów obywatelskich, zwiększenia znaczenia demokracji bezpośredniej i organizacji pozarządowych w procesie zarządzania gminą i miastem. Chcemy, żeby to ludzie lewicy, prawdziwi społecznicy, ludzie wrażliwi społecznie i związani z losem lokalnej wspólnoty realizowali przez najbliższe cztery lata te cele.
Rok temu spotkaliśmy się na I Kongresie Polskiej Lewicy. Dzisiaj spotykamy się, aby
wspólnie zbudować listy wyborcze. Zebraliśmy się, aby do wyborów lewica poszła razem. Silna i zjednoczona. Czas zbudować Polskę równych szans i równych możliwości.
CZAS, ABY W POLSCE BYŁO
MĄDRZE, ZDROWO,
BEZPIECZNIE I SAMORZĄDNIE